Bianka urodziła się 16 lutego 2016 roku. Przeszła przeszczep wątroby dnia 5.12.2017 roku i od początku zmaga się z dolegliwościami. Niestety doszło do sytuacji, że dwukrotnie jej organizm próbował odrzucić wątrobę. Na szczęście zwykle udawało się odzyskać stabilność. Mimo wszystko Bianka ciągle zapada na zapalenie dróg żółciowych. Od października 2017 była niemal ciągle w szpitalu. Od tego momentu w domu była maksymalnie 3 tygodnie. Na dzień dzisiejszy hotel jest naszym domem, niestety Bianki stan nie pozwala nam jechać do domu oddalonego 600 km. Jest to zbyt daleko i ryzowane dla niej.
Czekamy na wyniki biopsji wątroby, dlatego że ostatnie były bardzo złe i wskazują niestety na kolejny odrzut wątroby. Aktualnie Bianka przyjmuje dość sporo leków, antybiotyków i przez to doznała również niewydolności nerek. Musi przyjmować 2 razy więcej leków ratujących nerki niż wcześniej.
Bianka półtora roku przebywała w szpitalu. Niestety w ciąż ma dren żółciowy i musi co 6-8 tygodni jeździć do Warszawy, a za tym idą duże koszty na podróż, hotel itd. Do tego dochodzi jeszcze częstsze przepłukiwanie portu z kolei we Wrocławiu. Co 3 miesiące musi robić badania onkologiczne z krwi i dwa razy do roku badania obrazowe również pod kątem onkologicznym. Bianka jest prawie 4-letnią dziewczynką, ale niestety tego nie widać. Nadal nie chodzi sama, nie mówi. Jej mama szuka przyczyny, a za tym idą kosztowne wizyty u specjalistów.
Bianka urodziła się z nowotworem złośliwym (neuroblastoma) IV stopnia z przerzutami do wątroby. Przez długie oczekiwanie na transplantację wątroby Bianka doznała innych problemów zdrowotnych między innymi: zez zbieżny i oczopląs, zmiany w mózgu, a dokładnie w istocie białej. Koszty związane z jej leczeniem są ogromne, dlatego prosimy o wsparcie malutkie, wesołej Bianki
Bianka nosi już na stałe okularki ponieważ ma spora wadę i uciekające oczko dodatkowo doszły do noszenia ortopedyczne buty bo źle staje i zrobiło jej się skrzywienie stóp i całych nóżek. Jak wcześniej tak i teraz nadal bierze masę leków ima ciągle kontrolne badania no i niestety ciągły problem z podwyższonym crp i ggtp.. W grudniu 2020 roku mamy zaplanowany pobyt na oddział w Warszawie i będziemy mieć scyntygrafie wątroby, która pokaże co dalej z leczeniem Bianeczki. Trzymajcie kciuki za nas żeby wszystko się udało i Bianka wyszła ze szpitala z dobrymi wynikami. Za każde wsparcie na leczenie Bianki serdecznie dziękujemy wszystkim cudownym darczyńcom.
Darowizna na rzecz Bianki Żadkowskiej
BNP PARIBAS nr konta
94 1750 0012 0000 0000 2068 7444
POMÓŻ ONLINE
PODARUJ 1% podatku dopisując
nr KRS: 0000 124 837
Cel szczegółowy: Żadkowska Bianka
ZA DOKONANE WPŁATY DZIĘKUJEMY W IMIENIU BIANKI Z RODZICAMI I NASZYM WŁASNYM
Zarząd Stowarzyszenia Pomocy Chorym Dzieciom LIVER